Wednesday, July 30, 2008

Klasztor Shaolin

Bylismy w klasztorze Shaolin, musielismy niestety jechac z wycieczka (chinska) bo inaczej nie da sie go zobaczyc. Pokaz Kung-Fu troche nas rozczarowal, ale byl ok.

A to jeszcze poczekalniana dworcu w Pekinie (pociagi sa strasznie zatloczone):




chinska pani i paleczki



karol z dziwna mina (mialo byc sexy)



kung fu show








Las Pagod




Wszyscy tu ciagle robia nam zdjecia, turystow jest stosunkowo niewielu wiec biali sa nie lada atrakcja. wyobrazcie sobie co sie dzialo jak chinczycy zobaczyli taka grupke - w ruch poszly kamery, flesze blyskaly non stop. Oni nawet nie probuja sie z tym kryc :)



Trening kung fu






duzo ich trenuje:




bylismy potem jeszcze w grotach Longmen Shiku w miescie Luoyang, teraz jestesmy w Kaifeng, a dzis jedziemy do Suzhou, juz niedaleko do Shanghaju, gdzie bedziemy w niedziele. Wiecej zdjec

No comments: