Saturday, January 16, 2010

Mirleft - Tafraoute


osiolek


dywany



u milego pana na herbacie



siodelko


odpoczynek, dolina Ameln


my i Abdo przed jego kafejka internetowa, mirleft


pianka na herbacie


shaun nalewa herbate - z wysoka zeby zrobila sie pîanka


coca cola

klawiatura arabska wiec malo pisze bo mi wolno idzie
jutro jedziemy jeepem na pustynie!

4 comments:

Unknown said...

super foty! no i egzotyczna podróż w środku zimy genialny pomysł! nie za goraco tam wam na rowerach?
pozdrawiamy
kamole

marta q said...

juhu! ale ekstra! :) juz sie ciesze, ze tam bede! ;)

marta q said...

juhu! ale ekstra! :) juz sie ciesze, ze tam bede! ;)

pinolona said...

Ahhhh I thought you were going to Mexico... oops...