Chinski Lacoste
Rozne smakolyki, na te robaki bym sie nigdy nie zdecydowala ale Chinczycy wcinali rowno:
Pies (nie probowalam, jak pomysle o Fuficzku...)
Slimaki (nawet niezle):
Sea urchin (nie wiem jak to jestpo polsku, rodzaj ryby)- okropna (surowa! blee)
Skorpion!(ja nie probowalam, ale Shaun mowi ze smakuje jak skwarki)
Skusilam sie na weza (troche gumowaty)
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment