Sklep mięsny, Podgórze.
K: Poproszę sześć udek z kurczaka.
Pani z mięsnego: Tych dramsztików?
K: [nie wie czy się śmiać czy płakać] ....yyyy tak.
Friday, August 06, 2010
Thursday, March 11, 2010
Zasłyszane na lekcji polskiego
- Byliśmy na ekskursji...
- Eksursja? A co to znaczy?
- Nie ma słowo?
- Nie, nie ma takiego słowa.
- Aha, to pojechaliśmy na wycieczkę.
- Eksursja? A co to znaczy?
- Nie ma słowo?
- Nie, nie ma takiego słowa.
- Aha, to pojechaliśmy na wycieczkę.
Friday, January 22, 2010
Saturday, January 16, 2010
Mirleft - Tafraoute
Thursday, January 14, 2010
Mirleft
Tuesday, January 12, 2010
Maroko!
Jeśli uda nam się dojechać pociągiem do Warszawy to jutro rano lecimy do Maroka! Postaram się wrzucać zdjęcia na bieżąco, zobaczymy jak wyjdzie.
Wednesday, October 21, 2009
Risotto dyniowe
Sezon dyniowy rozpoczęty! Dziś risotto. Przepis na podstawie "Silver Spoon" z moimi modyfikacjami.
SKŁADNIKI:
- Dynia! Ja zużyłam ok 1/4 średniej dyni, pewnie ok 400g dyni
- 30g masła
- ok. 0.5-1l. wywaru z warzyw (może być z kostki)
- 300g ryżu do risotto
- sól, pieprz
- parmezan świeżo tarty (trochę)
W garze roztapiamy masło. Dynię obieramy, kroimy na kawałeczki i wrzucamy do gara:
Na wolnym ogniu dusimy dynię aż będzie miękka i łatwo da się rozciapać widelcem (zajmuje to ok. 30 minut).
Miękką dynię przekładamy na patelnię, wsypujemy surowy ryż, dodajemy sól i pieprz.
Na wolnym ogniu dusimy dynię z ryżem podlewając wywarem z warzyw (1 chochla na raz aż się wchłonie, dopiero potem następna). Ciągle mieszamy żeby nic nie przywarło. Po ok. 18-20 minutach ryż powinien być gotowy - lekko twardawy, nie ma być rozgotowany.
Na końcu dodajemy tarty parmezan i mieszamy (lub też posypujemy tartym parmezanem porcję na talerzu)
Gotowe!
Subscribe to:
Posts (Atom)